Kiedy zdrowy styl życia staje się obsesją – kilka słów o zaburzeniach odżywiania

0
984
zaburzenia odżywiania, zdrowa dieta, liczenia kalorii, odchudzanie, jak schudnąć, dieta redukcyjna, redukcja
fot. unsplash.com

Zmiana nawyków na zdrowsze to jedna z najlepszych rzeczy, jaką można dla siebie zrobić. To nie ulega żadnej wątpliwości. Zdrowy styl życia przynosi bowiem mnóstwo korzyści dla samopoczucia i ogólnej kondycji organizmu. Niestety czasem dzieje się tak, że liczenie kalorii i treningi zaczynają przejmować kontrolę nad całym życiem. Co wtedy? Jak rozpoznać, że nasz „zdrowy styl życia” przestał być zdrowy?

Odżywiasz się zdrowo, liczysz kalorie, regularnie trenujesz i starasz się być aktywna w ciągu dnia. Jeszcze do niedawna czułaś się wspaniale. Jednak od jakiegoś czasu „zdrowe nawyki” zaczęły być dla Ciebie czymś więcej niż stylem życia. Zaczęłaś obsesyjnie myśleć o jedzeniu i treningach. Przestałaś czerpać radość ze swojego zdrowego życia. Jak rozpoznać, że wpędziłaś się w zaburzenia odżywiania? Kiedy powiedzieć sobie „STOP”?

6 oznak, że Twój „zdrowy styl życia” idzie w złym kierunku

1. Ciągle myślisz o kaloriach

zaburzenia odżywiania, zdrowa dieta, liczenia kalorii, odchudzanie, jak schudnąć, dieta redukcyjna, redukcja
fot. unsplash.com

Nieustannie myślisz o jedzeniu i skrupulatnie liczysz każdą kalorię. Wszystkie produkty spożywcze dokładnie ważysz i jeśli dodasz czegoś nawet o kilka gramów za dużo, szybko to odejmujesz. To może być początek zaburzeń odżywiania.

Racjonalne podejście do odżywiania to jedzenie intuicyjne. Czy to oznacza, że liczenie kalorii jest złe? Nie! Na początku przygody ze zdrowym stylem życia to nawet dobre rozwiązanie. Pozwala zdać sobie sprawę z tego, jak powinny wyglądać nasze porcje. Dzięki temu po jakimś czasie możemy jeść intuicyjnie bez skrupulatnego liczenia każdej kalorii.

Wcale nie musimy jeść dokładnie tyle, ile wynosi nasze zapotrzebowanie. Jeśli jednego dnia zjemy 100 kcal mniej, a drugiego 100 kcal więcej, nic się nie stanie. Najważniejsze, żeby w ciągu tygodnia średnia zjedzonych kalorii oscylowała mniej więcej w granicach naszego zapotrzebowania.

2. Boisz się zjeść coś niewliczonego

Obawa przed zjedzeniem czegoś niezaplanowanego to jeden z głównych objawów zaburzeń odżywiania. Z życia trzeba czerpać wszystko to, co najlepsze! Obiad u mamy czy pizza ze znajomymi raz na jakiś czas to nie grzech, a wręcz jest to coś dobrego. Pozwala pielęgnować relacje z bliskimi i dobrze wpływa na naszą psychikę.

Kolejna sprawa to spożywanie produktów, które powszechnie uznawane są za niezdrowe. Zjedzenie kilku ciastek, batona czy frytek z sosem to nic złego. Wszystko jest przecież dla ludzi! Najważniejsze to zachować umiar.

3. Masz wyrzuty sumienia, kiedy zjesz więcej, niż powinnaś

Napadł Cię wilczy głód i zamiast 2 kanapek, zjadłaś 4. Albo pozwoliłaś sobie na kilka dodatkowych suszonych śliwek po obiedzie. Teraz czujesz się z tym źle. Masz wyrzuty sumienia i planujesz ciężki trening, żeby spalić nadprogramowe kalorie. Nie tędy droga! Każdy czasem ma większy apetyt. I to nic złego! Zjedzenie 100 czy 200 kcal więcej danego dnia nie wpłynie negatywnie na Twoją sylwetkę. Pomyśl o tym, jak o zjedzeniu sałatki przez osobę, które na co dzień spożywa same fast-foody. Jedna sałatka nie sprawi, że nagle stanie się fit!

4. Ciągle wchodzisz na wagę

Obsesyjne ważenie się może bardzo negatywnie wpłynąć na zdrowie psychiczne. Jeśli masz z tym problem, nie waż się w ogóle. Waga może mocno wahać się w perspektywie miesiąca, tygodnia, a nawet dnia – a już szczególnie u kobiet! Obserwuj swoje ciało, oglądaj się w lustrze. Waga nie powinna być wyznacznikiem kobiecości. Najważniejsze jest to, czy jesteś zdrowa i dobrze czujesz się w swoim ciele. Jeśli tak jest, nie ma znaczenia, czy ważysz 62, czy 65 kg.

5. Katujesz się treningami

zaburzenia odżywiania, zdrowa dieta, liczenia kalorii, odchudzanie, jak schudnąć, dieta redukcyjna, redukcja
fot. unsplash.com

Nawet wtedy, kiedy brakuje Ci siły, robisz trening. Jeśli z jakiejś przyczyny nie uda Ci się go zrobić, obwiniasz się i masz wyrzuty sumienia. Następnego dnia obcinasz kalorie lub robisz dodatkową serię przysiadów. Nie powinno tak być! Trening ma być przyjemnością. Powinien sprawiać radość i satysfakcję. Nie można zmuszać się do trenowania. Każdy ma prawo do gorszego dnia. Czasem lepiej postawić na odpoczynek, zamiast katować się ciężkimi treningami. Regeneracja też jest ważna! To właśnie głównie dzięki niej treningi są efektywne i przyjemne.

6. Masz obsesję na punkcie liczenia kroków w ciągu dnia

Każdego dnia starasz się przekroczyć magiczną liczbę 10 tysięcy kroków? Nawet kiedy nie masz na to siły i chęci? Więc najwyższy czas to zmienić. Aktywność fizyczna jest niezwykle ważna, ale nie kosztem zdrowia. Ruszaj się dużo i czerp z tego przyjemność. Kiedy nie masz siły iść na spacer, nie idź. Pójdziesz jutro.

Racjonalny styl życia powinien mieć korzystny wpływ na samopoczucie, stan zdrowia (również psychicznego) i ogólną kondycję organizmu. Obsesyjne liczenie kalorii, katowanie się treningami i ciągle myślenie o jedzeniu to znaki, że najwyższy czas coś zmienić. Jeśli nie umiesz sama powadzić sobie z zaburzeniami odżywiania, sięgnij po poradę specjalisty. Pomoc psychologa to nie wstyd! To jedna z lepszych rzeczy, jaką można dla siebie zrobić w takiej sytuacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here