Rozpoczęcie nowego roku to dla wielu osób doskonały czas na zmiany. Rzucenie palenia, więcej odpoczynku czy nauka jakiejś nowej aktywności – pomysłów jest wiele. Najczęstszym jednak jest zrzucenie kilku zbędnych kilogramów lub pójście na siłownię.
Od niepamiętnych czasów na początku stycznia można było spotkać tłumy na siłowni oraz w sklepach ze zdrową żywnością. Nowy rok to bowiem idealny moment na rozpoczęcie swojej przygody ze zdrowym stylem życia. Niestety często kończy się to jedynie na słomianym zapale. Po kilku tygodniach siłownie świecą pustkami, a sklepowe półki znów są zapełnione po brzegi produktami eko, bio, light i zero. Jak jednak wytrwać w tych postanowieniach dłużej? Otóż kluczem do sukcesu (zaraz obok motywacji) jest wyznaczenie sobie konkretnych, realistycznych celów.
Ustalenie celu to podstawa
Kiedy mamy jasno określony, konkretny cel, zwiększa się nasza motywacja do działania. Zanim jednak przystąpisz do ustalenia swoich celów, powinieneś wiedzieć, jak je dzielimy oraz jakie cechy powinny mieć.
Cele długoterminowe oraz krótkoterminowe

Podstawowy podział celów to ten na długo- oraz krótkoterminowe.
Cele długoterminowe to cele główne, nadrzędne. Zwykle są większe i bardziej ambitne niż cele krótkoterminowe, dlatego też ich realizacja wymaga więcej czasu.
Celem długoterminowym może być na przykład schudnięcie 10 kg, zbudowanie masy mięśniowej, wyrzeźbienie pośladków, start w maratonie czy też ogólna poprawa kondycji.
Cele krótkoterminowe to (jak wskazuje nazwa) cele możliwe do osiągnięcia w znacznie krótszym czasie. Ich realizacja jest dużo łatwiejsza niż w przypadku celów długoterminowych. Cele krótkoterminowe zwykle nie są aż tak ambitne. Przede wszystkim muszą być realistyczne. Można określić je jako kolejne stopnie na drodze do celów długoterminowych. Czyli takie przystanki, które utrzymają Twoją motywację na najwyższym poziomie.
Cele krótkoterminowe to na przykład schudnięcie 0,5 kg w ciągu najbliższego tygodnia, stretching 2 razy w tygodniu, zjedzenie tylko jednego batona w tygodniu, czy też zrobienie treningu 8 razy w danym miesiącu.
Zasada S.M.A.R.T.
To, jakie cechy powinien mieć cel, określa zasada S.M.A.R.T.
S to „skonkretyzowany”, czyli dokładnie określony, łatwy do zrozumienia. M oznacza „mierzalny”, czyli opierający się na jakiejś wartości. A – „osiągalny” (ang. achievable), czyli taki, który nie jest na wyciągnięcie ręki, ale też nie jest zbyt ambitny. Musi być realny do wykonania. R to „istotny” (ang. Relevant) – powinien być ważnym krokiem naprzód. Ostatnia cecha to „terminowy” oznaczony literką T. Terminowy to znaczy określony w czasie.
Jak powinien brzmieć odpowiednio sformułowany cel?
Prawidłowo sformułowane cele to na przykład: „schudnę 5 kg”, „schudnę 0,5 kg w tydzień”, „schudnę 6 kg w 8 tygodni”, „do lata zostały 3 miesiące, więc do tego czasu schudnę 8 kg”.
Błędnie sformułowanym celem może być: „schudnę” – brak jasno określonej wartości/czasu, „schudnę 10 kg w tydzień” – niemożliwe do osiągnięcia, „schudnę 1 kg w 8 tygodni” – za mało ambitny.
Jak trzymać się ustalonych celów?

Przede wszystkim warto zapisywać swoje cele. Można robić to np. w kalendarzu, na telefonie czy w notatniku. Doskonale sprawdzi się też zapisanie celów na większej kartce i umieszczenie jej w jakimś widocznym miejscu – nad łóżkiem, na lodówce czy przy biurku. Dzięki temu zawsze będziemy widzieć, jakie cele sobie wyznaczyliśmy, co może motywować nas do działania.
Jeśli uda Ci się zrealizować jakiś cel (nawet mały), to zawsze to zapisuj! Jest to świetny sposób, żeby podnieść się na duchu w chwilach słabości. Kiedy będziesz chciał się poddać, przeczytaj, co już udało Ci się zrobić. Bądź z siebie dumny! Tylko od Ciebie zależy, jak potoczy się Twoje życie i co osiągniesz. Więc działaj, nie poddawaj się i walcz o swoje.
Zasadę wyznaczania i zapisywania celów warto zastosować w każdej dziedzinie swojego życia – nie tylko w kontekście diety i treningu, ale też zdrowia, pracy, samorealizacji, pasji, rodziny itd.
A Wy macie jakieś cele na najbliższe miesiące? Pochwalcie się w komentarzach!